sobota, 29 marca 2014

Piknik

Cześć wszystkim ! Przepraszam za moją nieobecność na blogu.Wiem,że to nie jest pierwszy raz i obiecałam,że postaram się aby to się nie powtórzyło.Ale są i dobre strony mojej nie obecności na blogu.Na przykład dużo wiele poprawiłam się w szkolę mam na myśli,że przygotuję się na każdy sprawdzian pracę klasową a wyniki są rewelacyjne..Ale dziś nie o tym.
W piątek wczoraj była znakomita pogoda, tak jak dziś.Dlatego pomyślałam,że "grzech byłoby" zmarnować ten dzień siedząc w domu przed telewizorem.Pomysłem padł piknik,który był strzałem w dziesiątkę!
Zrobiłyśmy kanapki,kupiłyśmy soczki,suchy prowiant,wzięłyśmy śpiwór-poczułam lato.
Piknik oczywiście skończył się nocowaniem,ten dzień był pełen radości.Ale dziś już musiałam wziążć zestaw tabletek.Tak czy tak nie żałuję ;3



                               Polecam taki piknik,skorzystacie z najbliższej
                                                          okazji?


P.s Zapraszam na mojego instagrama którego założyłam wczoraj klik klik klik klik klik ;3

wtorek, 4 marca 2014

Poniedziałek-nie koniecznie o nudzie..

Cześć wszystkim,jak post mówi poniedziałek jest dniem niekoniecznie zaliczany do tych udany,Ale w moim przypadku byl idealny?Może za dużo powiedziane,ale na pewno był lepszy od tych zwykłych,które składają się ze szkoły,prac domowych i przede wszystkim zmęczenia.Otóż,owszem byłam w szkole,ale po szkole spędziłam czas z Wiktorią.Przyszedł nam do głowy pomysł a mianowicie robienie zdjęć.Musze Wam sie przyznać,ze lubię gdy ktoś robi mi zdjęcia..oczywiście gdy jestem ogarnięta i wyglądam w miarę normalnie.
Wiec z uśmiechem na twarzy mogę Wam w końcu powiedzieć,że mam ciekawe zdjęcia-mam nadzieje,że spełniły Wasze oczekiwania i sie Wam spodobają..







A jak Wam minął poniedziałek tak samo dobrze jak mi ?

niedziela, 2 marca 2014

March♥

Cześć kochani,witam wszystkich !

Mamy już Marzec uwielbiam ta porę roku bo wszystko budzi sie do życia.Rozpoczęłam go bardzo dobrze,ponieważ jak wiecie Justin Biebier miał urodziny,spędziłam ten dzień u mojej przyjaciółki Dominiki z którą przygotowałyśmy wspólnie dla Was małą niespodziankę..Jak na razie powiedzmy,ze będzie to tajemnica.Chciałabym aby ten miesiąc minął mi dobrze,ze bym nie miała problemu z nauką -przede wszystkim z nauka.Po prostu abym się do niej przyłożyła,a nie olewała myślami np;zrobię ściągę i będzie dobrze albo lekcje przepisze w szkole od koleżanki,co zazwyczaj kończy sie kolejna jedynka w dzienniku iż zapomnę przepisać albo zrobić ściągę.
Przecież uczę sie dla siebie.





A wy jak radzicie sobie z nauką,może dacie mi jakąś motywację?