poniedziałek, 30 grudnia 2013

Udana noc i noworoczne postanowienia

Cześć kochani ;-**

Już jutro będziemy mieli zaszczyt powitać nowy rok 2O14 .Wydaje mi się ,że sylwester jak sylwester,ale ważne z kim się go spędzi.Ma do mnie przyjść Dominika na nockę,ale jeszcze nic pewnego. Apropo nocki z wczoraj na dziś spała u mnie właśnie Dominika.Wieczór był cudowny.Nawpychałyśmy się wszystkiego czyli żelki ,gofry,zupki chińskie,chipsy było nam niedobrze a potem jeszcze mama zrobiła nam kolację.
Przyznam się ,że kanapki strasznie mi smakowały i już jadłam na przymus jak łakomczuch.Nagrywałyśmy haha śmieszne filmiki ale są zbyt prywatne abym mogła je tu (ujawnić)???
Następnie piłyśmy piccolo jejku jak fajnie pić sobie taki ''smak dzieciństwa'".Usiadłyśmy sobie u nie na kanapie okryłyśmy się moim mięciusieńkim kocykiem rozkoszując się piccolo rozmawiałyśmy o przeszłości ,aż łezka się w oku zakręciła i do tego w tle piosenki Justina Biebiera. Naprawdę brakowało mi takiego dnia.
Już wykąpane położyłyśmy się około 3;00 spać,ale tak nam odwalało ,że usnęłyśmy o 4;30 rano.
Nie pamiętam dokładnie czy wspomniałam o tym , że z Dominiką robimy sobie nawzajem prezenty na gwiazdkę.Wczoraj sobie je wręczyłyśmy .Ja kupiłam jej takie białe rękawiczki ponieważ bardzo jej sie spodobały moje czarne ,ale wzięłam jej białe aby pasowało jej do szala oraz dokupiłam takie bambosze.Jeżeli chcielibyście zobaczyć jakie to poproszę ją w jakiś dzień aby przyniosła to zrobię zdjęcie i Wam pokażę. A ja za to dostałam buty emu i takie fajne szkarpetki 


A ja chciałabym Wam życzyć abyście ten rok spędzili mile i ostrożnie.Aby nie musiały zaistnieć smutne sytuacje.
No tak jeżeli nowy rok to i nowe postanowienia .Nie chce aby było ich multum ponieważ wolę aby było kilka i żebym się ich trzymała , niż dużo a i tak z połową dam sobie spokój.*A więc moim najważniejszym postanowieniem to wziązć się do nauki.Każdemu mówię,że jestem zadowolona z moich ocen ale w głębi duszy czuję,że chciałabym być o wiele lepsza.
*Naprawić relację z kilkoma osobami,
*Nie kłócić się tak z rodziną
*Być bardziej obojętna i odważna.



Jak widać się rozpisałam  ale jest to spowodowane tym ,że postanowiłam w jednym poście zrobić dwa tematy iż jestem z tyłu jeżeli chodzi o pisane.Tak jestem w tyłu ,że nawet nie złożyłam Wam życzeń dlatego mam nadzieję , że spędziliście je w naprawdę miłym gronie rodzinnym i nic nie spowodowało ,że staliście się smutni.




Jeszcze raz Szczęśliwego Nowego Roku !!!





piątek, 27 grudnia 2013

Dla mojej internetowej przyjaciółki Natalii ♥

Jak  nazwa posta już mówi sama za siebie przygotowałam dla mojej Natalii blog Natalii post.Miał być on prezentem na gwiazdkę.Ale niestety nie dałam rady ponieważ te przygotowywania i ciągły chaos w mojej głowie nie pozwolił na go napisanie.
Poznałyśmy się dość nietypowo ponieważ na tinychacie.Zapytała mi się czy mam bloga więc jej przedstawiłam sprawe , że miałam ale to był straszny nie wypał.Natalia zaczeła mnie zachęcac do założenia na blogspocie.Aż w końcu sama zaproponowała mi , że ona sama mi założy bloga.Tak się zaczeło ,potem poprosiłam ją o wygląd bloga.Z dnia na dzień pisałyśmy ze sobą coraz więcej.Mówiłyśmy  swoich problemach.Wspierałyśmy się gdy byłyśmy w kompletnym dołku i cieszyłyśmy się z naszego szczęśćcia.
W końcu wymieniłyśmy sie numerami.Ale nie odważyłyśmy się rozmawiać np na tinychacie.Natalia zachęcała mnie abym napisała do jakiejś firmy o współprace,pocieszała mnie.

Nawet planujemy , że kiedyś się sppotkamy ;-*
Jet tak cudowna , że każdy ją kocha <3 ;3





Przepełnia mnie radość gdy napisze , że jestem jej przyjaciółką <3


Ludzie ją uwielbiają <333

i te nasze zmyślone historyjki ..




mamy identyczny gust i sposób myślenia ♥♥♥.

;-***

W końcu pierwszy tinychat razem <3♥




ale też jest tak :(((  :C




Ale nigdy, przenigdy nie pozwolę aby ktoś mi ją zabrał lub skrzywdził !
NEVER

niedziela, 22 grudnia 2013

Kochamy Święta ♥

Czołem skarby  ;-*

Zostały już tylko dwa dni do wielkiego dnia.Jestem przepełniona entuzjazmem gdy sobie pomyśle , że od jutra to tylko 24 godziny.Tak mało czasu a tyle roboty.Dzisiaj ubierałam choinkę , uparłam się , że chce sama i koniec.Pomagał mi 3-letni bratanek Oliwier .Co roku mamy żywą choinkę , więc nie jest ona idealna.Muszę przyznać , że wykonałam kawał dobrej roboty.Jestem zadowolona z jej wyglądu.Ale muszę przyznać , że się zmęczyłam.Ponieważ choinka jest wielka bo nie wypadało by do salonu postawić do połowy ściany.Więc tata ją przymocował na stojak założył gwiazdę i lampki.Ale zostało mi jeszcze popowieszać cukierki sopelki.Nie wiem czemu ale u nas wiszą co roku.Ale to już jutro.Dziś mama robiła makowiec i zostało trochę ciasta ,dlatego postanowiłyśmy zrobić chruściki .Zawijałam i smażyłam na głębokim oleju.Nie zadąrzałam ich wkładać , wykładać oraz sypać cukrem pudrem.Nie przeszkadzało mi to ponieważ lubię jak wszystko wokół mnie dzieję się szybko .Efekty mojej pracy możecie zobaczyć poniżej.Ja jeszcze zamierzam zrobić porządki w moim biurku,ale to też zostawię na jutro : ).




chruścików było o wile więcej , ale jak widać magicznie zniknęły [*]


Chcecie abym dodała post dekoracje świąteczne w moim pokoju ?
Czy u Was też wiesza się na choinkę cukierki ?




Założyłam stronę na facebook'u , jeżeli chcielibyście być na bieżąco
wystarczy ,że dacie like KLIK 


dobranoc





środa, 18 grudnia 2013

Podsumowanie dni..

Cześć

Czy Wam też ten tydzień leci szybko ? Bo mi tak.Chociaż jak w poniedziałek myślałam sobie ze do wigilii jeszcze 9 dni to mi się strasznie dłużyło , ale jak  spojrzałam na to z innej strony to już jest środa.
W każdy dzień aby szybciej mi zleciał wmawiam sobie , że jeżeli nie będę narzekać w szkole kiedy do domu to leci mi szybciej.Dlatego próbuje wogule o tym nie myśleć.Oo i się udało.Ale może to też jest zasługa ,że mieliśmy wigilię klasową.Pani zwolniła nas z 1 ostatniej lekcji i mogliśmy być jeszcze dużej ko zechciał więc wigilia trwała 3 godziny.Koleżance na prezent kupiłam :kolczyki ,bransoletkę,błyszczyk ,figurkę, postanowiłam dokupić coś fajnego zabawnego dlatego kupiłam jej książkę o księżniczkach haha oraz toffifee .Ja dostałam zestaw perfum Bi-es i słodycze.Prezenty chciałabym pokazać Wam po świętach , które dostałam w formie filmiku.Cieszycie się ??? Nie stety nie będę mogła go przerobić dlatego muszę bardzo dobrze przygotować się do jego nagrywania.Wczoraj i dziś w szkole była próba generalna bo jutro wielki dzień śpiewamy przez 4 godziny kolędy już nie mogę się doczekać.Bo s ą instrumenty keyboard ,grzechotki,gitary,flety,trąba,klarnet będzie fajnie.  A po szkole byłam z Kingą na zakupach.Poprosiła mnie abym poszła z nią doradzić co mogłaby kupić swojej rodzinie na prezent.Wydaje mi sie , że jest zadowolona to najważniejsze .Trochę się rozpisałam ale tak to jest jak nie pisze się postów regularnie.Mam nadzieję , że dotarliście do samego końca <333


Mieliście już wigilię klasową ?

środa, 11 grudnia 2013

Prezenty.

Za 13 dni już wigilia ,czuję już te emocje .Uwielbiam to święto,ponieważ mogę spędzić go z rodziną.
Ubieranie choinki co roku , to jest coś co przypomina mi , że to już nie długo albo robienie pierogów.
Ja osobiście uwielbiam świąteczne dekoracje ,dlatego nie mogłam się powstrzymać aby nie założyć już mrugających lampek.Jutro po szkolę idę na miasto kupić Dominice prezent ponieważ postanowiłyśmy , że w tym roku nawzajem sobie zrobimy.Też muszę kupić coś fajnego dla Kingi na wigilię klasową.Nie mam pomysłu.Ale jutro mam lekcje tak jak dziś bo 3 klasy piszą jakieś testy.Więc dziś już o 11;00 byłam w domku.Mam zamiar kupić jakąś pomadkę ochronną ponieważ bardzo mam wysuszone usta.Zobaczę co mi wpadnie w rękę.Taaak a ja już nie mogę się doczekać Londynu.Chciałabym już odliczać 7 dni do wyjazdu.Ale nie stety jeszcze sporo czasu *.*


A wy czujecie świąteczny klimat ?

niedziela, 8 grudnia 2013

Niedziela


A więc tak żegnamy już weekend.Czyli nudną niedziele.Nie pamiętam kiedy ostatni raz moja niedziela była ciekawa.Z rana do obiadu jest fajnie bo lekko śnieg pada jest po prostu świątecznie.A po obiedzie nie wiem co mam ze sobą zrobić.Mogłabym się uczyć , ale nie.Dziś wstałam około 10;00.Poszłam umyć głowę , zjeść śniadanie , zaczęłam się malować, oraz dobierać ubrania i tak wzięłam aparat w dłoń i robiłam zdjęcia.Tak jak teraz patrze na mojego bloga to chyba z 3 posty nie było moich zdjęć.Wydaje mi się , że wynika to z zaniedbania.Ale raczej cała wina nie powinna spaść na mnie przecież ja nie steruje kiedy ma się robić ciemno.Prawda?Nie ma jeszcze 17;00 a za oknem jak ? Jak by inaczej ciemno.Byłam trochę na dworze z bratankiem i bratową robiliśmy mini bałwana cieszyłam się mocniej niż Oliwier.Fajnie się wygłupiać sprawia to frajdę i uśmiech na twarzy ! :3
Taaak tylko jak pomyśle sobie , że czeka mnie nauka i odrobienie zadań domowych to na nic nie mam siły,tylko położyć się i spać.Śnieg już spadł ale też nadszedł silny wiatr był on w całej Polsce.Dwa dni temu to już wogule był strach.Przyznam się , że jak usłyszałam ,że będą takie wiatry to się wystraszyłam.Słusznie bo było się czego bać ,bo nie na co dzień są fale 9 metrowe nad morzem.


A wy mieliście stracha jak byly takie wiatry ?

środa, 4 grudnia 2013

Wirus.

Cześć ! 

Muszę powiedzieć stanowczo , że odpoczęłam w ciągu tych dwóch dni.Nie wiem czy można nazwać to odpoczynkiem , ponieważ dopadł mnie 2-dniowy wirus.Polegał on na tym , że cały dzień wymiotowałam.Nic przyjemnego.Przebudziłam się przed 4 rano i mnie zemdliło , nie mogłam zasnąć .Męczyłam się tak z pół godziny .Aż w końcu stało się.Miałam tak osłabiony organizm , że trudno było mi zejść ze schodów.Pod wieczór odważyłam się zjeść była to około 22;30.Miałam takie uczucie , że ja dopadnę się do lodówki to nic nie zostanie.Ale zjadłam tylko trzy kęsy bułki i nic po tym .Ponieważ mój żołądek się skurczył i był pusty.Nikomu nie życzę takiego przeżycia ,ale...Całe dwa dni przespałam i czuję się naprawdę wypoczęta.Jutro już do szkoły , ciekawa jestem co mnie ominęło. Wydaję mi się , że będę miała problem ze wstaniem.Jeżeli wstaję się w czasie choroby o 12;00 lub 13;00 to mogą być z tym kłopoty.
Zapomniałam Wam wspomnieć , że nasza klasa już tydzień temu miała losowanie wigilijne .Robię koleżance.Już nie mogę się doczekać gwiazdki teraz byle do 6 grudnia i zleci.

Macie mnie w piżamce 

Czy podalibyście mi pomysł na prezent dla koleżanki ?


niedziela, 1 grudnia 2013

Męczący tydzień.

Cześć łobuuzy !

Przychodzę do Was bez energii i braku siły,ten tydzień był zdecydowanie za ciężki.
Za dużo się działo , mój organizm jest na resztkach sił . W weekend powinnam się wyspać.Odespać wszystkie godziny , które poświęciłam szkole niestety to są moje marzenia , ponieważ od początku roku szkolnego jeszcze nie zdołałam odpocząć tak aby na następny dzień mieć mnóstwo energii.
W tym tygodniu byłam na zajęciach z rzeźby w poniedziałek i środę do 18;00 w środę o 18;00 z nienacka zadzwoniła czy idę na dyskotekę szkolną , pomyślałam dlaczego nie .Wróciłam coś po 21;00.
W czwartek miałam 7 lekcji , w tym 4 sprawdziany.A piątek po lekcjach jechałam do kina na " Igrzyska Śmierci 2 " nie żałuję , bo film był rewelacyjny i jest godny polecenia .Czekam z nie cierpliwością na kolejną część.W drodze powrotnej żle się poczułam i wracałam taka zamulona .Ogólne w tym dniu od rana bolał mnie brzuch.Spałam u koleżanki , ale dość szybko na następny dzień szłam.Ponieważ miała mieć malowany pokój.Więc tak , już jest po remoncie.Generalnie wydaje mi się że , właśnie ten cały remont mnie wykończył.To całe wynoszenie z półek , układanie to nie moja bajka.Już po chwili pracy czułam zmęczenie.
Ale warto było się pomęczyć , ponieważ podoba mi się.
Następny post może będzie tematyczny , ale nie obiecuję.
Huhu oglądałam "Kevin sam w Nowym Yorku"


A jest już u Was śnieg ? 


wtorek, 26 listopada 2013

Tag o jesieni ♥

Cześć 

Dziś przychodzę do Was z Tagiem Jesiennym .Miała być  niespodzianka .Mianowicie filmik ale nie stety program do przerabiania nie chce zadziałać.Również miały być zdjęcia . Ale gdy przychodzę do domu jest już ciemno i zdjęcia nie są dobrej jakości , a nie chciałabym popsuć wyglądu bloga.Pewnie pytacie to po co piszesz ? Piszę ponieważ bloga mam długo a był chyba tylko 1 TAG ewentualnie 2.A nie chciałabym  bloga zaniedbywać z postami tematycznymi.


1.Co najbardziej lubisz pić jesienią ?
Najbardziej uwielbiam pić kakałko i na to bitą śmietane .Omomom ;-*


2.Czy jesień należy do twojej ulubionej poru roku ?
Nie , nie należy .Chociaż nie mówię ma swój piękny urok , jak każda pora roku.


3.Ulubiona herbata na jesień .
Jest to zwykła herbata np Saga  , ponieważ nie przepadam za owocami leśnymi bo są
takie sztuczne w smaku . Aczkolwiek nie ukrywam ,że mam nie raz ochotę na taką herbatę.


4.Jakie są ulubione dodatki ?
Moimi ulubionymi dodatkami na jesień są nakrycia głowy np : czapka beanie, jak i biżuteria tylko w przypadku biżuterii  jest ona ważna przez cały rok.


5.Jaki podoba Ci się kolor na tą porę roku ?
Zdecydowanie jest to bordowy , beżowy oraz zielony taki moro ; -*



6.Co lubisz robić jesienią ?
Może nie lubię , tylko z przyjemnością chodzi mi się na rzeźbę .Tak lepiej niż w upalne dni.

7.Co lubisz w jesieni ?
W jesieni lubię , kolory jest tak pięknie, jasno.W tedy dzień lepiej mija , jest lepszy humor.

8.Czego nie lubisz w jesieni ?
Oto jest dobre pytanie , nie lubię a wręcz nie na widzę późniejszej jesieni ,
bo wtedy zaczyna padać , liści już nie ma bo wszystkie poopadały i zgniły.A co najgorsze zasypiam do szkoły .Ten cały tydzień byłam spóźniona. Nie lubię się spóźniać bo w tedy wchodzę do klasy i centrum uwagi na mnie.Owszem lubię być w centrum uwagi , ale nie w takich okolicznościach .


9.Czy jesień to twoja ulubiona pora roku ?
Nie , jak wspomniałam w jakimś pytaniu ..Nie należy ona do moich
ideałów.Ale jak wcześniej napisałam każda pora roku ma swój charakter , który dodaje jej wdzięku.


Więc tak , tak dotarliśmy do końca tagu .Nie wiem czy zauważyliście ale pytania nie są
te same , które są u innych blogerek .
Mam jeszczę do Was prosbę będzie ona kosztowała tylko nie całe 2 miuty , czy moglibyście zagłosować na nasz chór , znaczy da nas to naprawdę wiele : klik 1O od góry .Chór szkolny  Mroczy ...
Jeżeli zagłosowaliście napiszcie a sie odwdzięczę chociażby komentarzem .

Dziękuję wieże , że macie wielkie serca 


sobota, 23 listopada 2013

Brak zdjęć.

Cześć .

Post miał być już 5 dni temu , nie było go ponieważ wynikało to z braku zdjęć.Ale w końcu musiałam coś napisać bo już nie wytrzymywałam.Ten tydzień zlecił mi bardzo szybko .Doszłam do wniosku , że jak w poniedziałek się zaśpi to cały tydzień tak jest - nie stety tak miałam.Wyobrażacie sobie cały tydzień mieć spóźnienie?Coś strasznego wchodzę do klasy wszyscy już siedzą , taaaak i oczywiście ja w centrum uwagi.Oraz co dziennie mówić "Dzień dobry , przepraszam za spóźnienie".Jest to męczące dlatego w niedzielę na poniedziałek  ustawie sobie budzik na 6.00 .W tym miesiącu jeszcze jadę do kina wiem , że jest to piątek .Ale film nie za ciekawy "Igrzyska Śmierci".Szczerze ? Jade tylko tam aby uwolnić się od szkoły.
A mam dobrą wiadomość dziś o 20.00 na POLSACIE leci "Kevin sam w domu".Dopiero wczoraj się dowiedziałam gdy czekałam na film .Może nie którym z Was przypominam lub informuję Was więc szykujcie jedzonko , kakałko na Kevina i o 20.00 przed telewizory.


Czy Wy też co roku oglądacie Kevina i dzięki temu filmowi
 czujecie ,że tuż , tuż święta ?

sobota, 16 listopada 2013

3O FAKTÓW O MNIE ♥


FAKTY O MNIE.


1.Gdy byłam mała spadła na mnie maszyna do szycia.

2.Lubię przyciągać uwagę.

3.Mam  internetową przyjaciółkę , którą kocham.

4.Gdy wracam do domu i jest już ciemno rozmawiam przez telefon z koleżanką .

5.Zazwyczaj na spotkaniu z koleżanką robimy sobie zdjęcia.

6.Za półtora roku będę miała pokój z garderobą .

7.Wczoraj przypomniało mi się , że mam Twittera.

8.Tylko 2 koleżanki  ze szkoły wiedzą , że mam bloga a tylko 1 go widziała.

7.W czerwcu jadę do Londynu i Francji .

8.Rozmawiałam z Lucy , Julią , Jessicą i Henzai  na tinychacie.

9.Chciałabym aby moje marzenia spełniły się .

10.Mając 7 lat miałam chłopaka 
.
11.Mam głupie skojarzenia.

12.Nie lubię w-f.

13.Rzezbię.

14.Lubię dodatki do różnych stylizacji.

15.Jak byłam mała brat wziął mnie za ręce zaczął mną kręcić wyślizgałam mu się i poleciałam plecami na cegłę.

16.Chodzę na zajęcia muzyczne.

17.Chciałaby umieć grać na keyboardzie.

18.Lubię święta.

19.Gdy byłam mała pokłóciłam się z bratem i chciałam go rzucić cegłą gdy ją podniosłam było tam pełno mrówek i mnie oblazły .

20.Lubię denerwować małe dzieci ale tak i tak je kocham.

21.Mam dużo par trampek ale chodzę tylko w dwóch parach .

22.Kanapki w szkole smakują mi najbardziej na lekcji.

23.Ostatnio w szkole gadałam do kartki i się śmiałam , aż pani z wróciła mi uwagę.

24.Gdy byłam mniejsza uwielbiałam chodzić w opaskach do tej pory mam je schowane w pudełku .

25.W 2 klasie podstawowej uklęknął przed demną kolega z klasy i mówił , że mnie kocha a ja dałam mu w twarz .

26.Mam siostrę ,która mieszka w Poznaniu.

27.Nie boje się żab , tylko się ich brzydzę , jak je widzę to krzyczę.

28.W te wakacje gdy byłam u koleżanki wyleciała nam piłka na teren gdzie były jaszczurki tak się bałyśmy , że ubrałyśmy kalosze i tak szłyśmy. Na szczęście nikt nas nie widział.

29.Nie raz gadam do siebie.

30.Lubię kolorowe skarpetki.


Mam nadzieję za dzięki tym faktom dałam Wam trochę uśmiechu ;-*


A wy macie jakieś wspólne fakty ze mną ?


wtorek, 12 listopada 2013

Weekend .

Cześć .

Mamy już poniedziałek.Czyli minął nam weekendowy czas .Muszę Wam powiedzieć , że minął on znacznie inaczej niż wszystkich świętych.Myślałam , że znowu będzie to wolny czas , którego nie wykorzystałam.A tu niespodzianka było wręcz rewelacyjnie .Z piątku na sobotę spałam u koleżanki Wiktorii .Nie mam żadnych zdjęć , ponieważ nie miałyśmy czasu byłyśmy zajęte, mianowicie : wariowaniem nie wiem czy jest to zajęcie godne dla ludzi z klasą i normalnością .Na początku , zjadłyśmy , grałyśmy na keyboardzie , byłyśmy w sklepie a przed wyjściem oglądałyśmy zwiastuny horrorów u nas była straszna mgła nie było widać twarz wszystko było mozaikowate czy jak to tam . A z tego co mi wiadomo  jest horror  pt ''Mgła '' . Wróciłyśmy zjadłyśmy ,śpiewałyśmy ,tańczyłyśmy  ,oglądałyśmy film pt ''Pokój Śmierci '' , nagrywałyśmy filmiki .Wydaje mi się , że czas spędzony u niej nie był stracony .Następnego dnia wróciłam do domu .Około 18.00 przyszedł tata do pokoju i zapytał się czy nie chce jechać z nim i bratem  do cioci . Pomyślałam dlaczego nie .Nie dojechaliśmy do cioci tylko na dworzec PKP . Nie widziałam o co chodzi ,tata kupił mi gorącą czekoladę i stoimy .Gdy byłam zagapiona w jeden punkt kontem oka zauważyłam , że brat podchodzi do jakiejś kobiety i jak by się z nią przywitał . Wiadomo przyciągnęło to moją uwagę . Patrzę a tu idzie moja siostra.Nie wiedziałam jak sie cieszyć czy pobiec do niej i ją uściskać moja reakcja była jak bym zobaczyła ducha- oczywiście pozytywna .dlatego kolejne dwa dni były wspaniałe .Poniedziałek też szybko minął ponieważ byliśmy odwieźć siostrę do Poznania .Po powrocie zamówiliśmy pizze i siedliśmy przed telewizorem .Późniejszym wieczorem zrobiłam sobie budyń i pisałam na Facebooku z kochaną Natalią 

A tu znalazłam zdjęcie robione 2 lata  temu z Dominiką  w wakacje .Jeszcze miałam krótkie włosy.

A wy jak spędziliście weekend ?
Czy chcecie filmik -jakiego rodzaju ? 

poniedziałek, 4 listopada 2013

Na nowo .


Cześć .

Przychodzę do Was już z resztkami sił .Myślałam że , jeżeli będzie dłuży weekend to odpocznę. A tu nic.W piątek , sobotę i niedzielę na groby . Gdy wracaliśmy było już ciemno ,bo zazwyczaj po drodze wstąpiliśmy do rodziny.Ale chociaż odpoczęłam psychicznie , ponieważ budząc się wiedziałam , ze nie musze iść do szkoły.Mamy poniedziałek . Czyli na nowo się zaczyna.Jakieś zajęcia dodatkowe na które chodzę z przyjemnością , a jednaak nie chce mi się .Może zależy to od pogody . Nie wiem.Dziś byłam w domu dopiero o 18;OO- ponieważ miałam zajęcia muzyczne i rzeźbę .Jutro po lekcjach mam zajęcia muzyczne czyli w domu będę około 16;OO , a już o 18;OO idę na zajęcia zumby .Gdzie ta sprawiedliwość ?
Tak , zgadzam się niema .W środę znowu do 18;OO. Ehhh szkoda gadać. Może w poniedziałek uda mi się wypocząć bo jest wolne , a we wtorek znowu śpiewamy .Chociaż dziś na lekcji muzyki była jakaś atrakcja:
Pan nam gra na keyboard aż tu nagle zasilacz wybuchł hahah aż wypaliło dziurę w gumolicie i trochę się paliło . Nie było prądu w całym gimnazjum bo wyskoczyły korki takie było spięcie.
A ja do nauki gnam jak zauważyliście piszę to prawie pod każdym postem , bo taka jest prawda-okrutna.




Macie jakieś zajęcia ?

czwartek, 31 października 2013

Zmiany - Halloween


Witajcie .

Dziś Halloween jest to obchodzone przez Was święto i nie , ale nie wnikam w to .Jeżeli czytaliście poprzednią notkę to dobrze wiecie , że miała przyjechać do mnie na noc Kinga . Nie stety nie wypaliło .
A więc ... Gdy wróciłam z mini dyskoteki mieli do tylko ludzie z zajęć muzycznych . Było fajnie były specjalne światła , dobra,głośna muzyka oraz dobre towarzystwo.Jak to ja musiałam coś robić w ten dzień dlatego zadzwoniłam do Dominiki czy czasem nie miałaby ochoty porozmawiać na skype .Wiedziałam , że sie zgodzi. W końcu pobiłyśmy nasz rekord  , 8 godzin.Nagle dzwoni do mnie telefon patrzę Wiktoria mówi :Cześć , jak bym przyszła do Ciebie dałabyś mi cukierki ?  Na to ja : A co stoisz z dziewczynami pod domem ? Wiktoria : (hahaha) no to wyjdziesz ? Ja : Tak czekaj już wychodzę.
Ubrałam buty , kurtkę wzięłam Rafaelo jakieś cukierki i poszłam . Musze przyznać , że dziewczyny miały dobry strój .Wiktoria pytała sie czy jest ze mną Kinga , mowie , że nie ma jej .To pyta się czy nie mam zamiaru iść do niej razem z dziewczynami.Czemu nie miałabym sie zgodzić?Przyszły po mnie tak za 15 minut.
Poszły jeszcze do trzech domów i do Wiktorii . Przyszłyśmy czekała już pizza , ciastka -pazury czarownicy ,sałatka owocowa oraz piernik zrobiony przez koleżankę Kasie .Siedziałyśmy , wygłupiałyśmy sie i tak zleciał dzień .Oczywiście poszłam do Wiktorii pod warunkiem , że mnie odprowadzą.
Świry moje 


Jak zleciał Wam Halloween ?
Czy tez macie takie wrażenie idąc do szkoły jest tak zimno , ze miały by odpaść palce?

niedziela, 27 października 2013

Time .


Cześć.

Dziś już spaliśmy godzinę dłużej - fajnie i niefajnie .Po nie warz rano za ciemnego będę wstawała do szkoły i za ciemnego wracała. To nie moja bajka .Szczerze już wole krócej spać .Bo nic  nie będę miała z tego dnia dosyć , że pogoda mnie dobija - pada , pada , pada .Nie będę miała żadnej przyjemności w ciągu dnia .
Jednymi mi słowem czas nas goni .Przykład praca klasowa była zapowiedziana 2 tygodnie przed jej napisaniem  za nim sie nie obejrzę a został tylko jeden dzień .Albo jeszcze nie dawno były wakacje a teraz ? Za kilka dni Halloween ! No właśnie Halloween , nie przyjęło się jeszcze to święto w Polsce ponieważ my obchodzimy Wszystkich Świętych .Prawdo podobnie przyjedzie do mnie koleżanka na noc -Kinga.
Nie wiadomo do końca czy wypali .Ale gdy by przyjechała nie mogło by się obejść bez przebrań Halloweenowych  , makijaży i sesji  . Oczywiście w ten dzień w nocy był by horror , a może dramat ? Zobaczymy. Oby się udało.

kamerkowe : (

Obchodzicie Halloween ?
Zapraszacie koleżankę do siebie ?

wtorek, 22 października 2013

Nowe zajęcie - czyli mniej sił .


Hejka 

Dni mijają praktycznie tak samo czyli te same obowiązki w kółko . Można już od tego oszaleć . Ale chociaż w szkole można się rozweselić , pośmiać się . Szczerze muszę przyznać , że myliłam się co do mojej nowej klasy . Jest naprawdę w porządku .Na przykład lekcji geografii wpadliśmy na pomysł , że na 1 , 2 ,3 i na komendę ahtung wszyscy chowią się pod ławki . Udało się haha nauczycielka z niewiarygodną miną  nie wiedziała co się dzieje . Możecie sobie wyobrażać jak to wyglądało nikogo  nie ma na krzesłach tylko pod ławkami.
Ale nasza radość nie trwała zbyt długo ponieważ na następny dzień mieliśmy lekcje z wychowawczynią dała nam popalić ale wydaje mi się , że i tak do nikogo to nie dotarło .Chociażby ja miałam takie wrażenie ponieważ gdy tłumaczyła mi krzykiem  jeszcze z wiele innych wybryków które dokonałam podśmiewałam się.Pani była taka zdenerwowana już nie wytrzymała presji skarg , które non stop dostawała na naszą klasę od innych nauczycieli.Doszło do tego , że każdego przesiadła chłopaka z dziewczyną . Wiedziałam , że kiedyś padną te słowa . Uff na szczęście ja siedzę sama . Podkreślam , że mamy tak siedzieć na wszystkich lekcjach . . . W sobotę mamy koncert w kościele . Będziemy śpiewać po łacińsku - już nie mogę sie doczekać . Mogę sie spodziewać w gronie ludzi tak , że moją rodzinę . Ale dam radę .Trzeba w końcu się pochwalić swoim głosem .Na zajęcia muzyczne chodzę a bynajmniej próbuje uczęszczać regularnie . Na zajęcia rzeźby też się staram . Dziś muszę sie jeszcze wsiąść za rysunek aby wiedzieć co wyrzeźbić  oraz odrobić zadania domowe.Odrobiła bym wcześniej  ale chodzę na zajęcia zumby ..Pracują wtedy dobrze mięśnie .Łydki oraz brzuch sa twardsze . Nie mogę sie doczekać efektów. Już Was zostawiam ponieważ nauka wzywa a w te jesienne dni zostawiam Wam zdjęcia 


spodnie - h&m (nowe ) 
bluza-h&m (nowa ) 

A u Was jak w szkole dajecie sobie radę ?
Jesienna sesyjka już zaliczona ? 
Czy blogger też psuje Wam jakość zdjęć ?


sobota, 19 października 2013

Outfit vs outfit .

Cześć kociaki .

Przychodzę do Was z outfitami .Piszcie w komentarzu jaki Wam się podoba nr.1 czy nr. 2 Jeżeli podoba Wam sie pomysł własnie na takie posty to piszcie a ja z przyjemnością zrobię go dla Was ... 
Możecie pisać czy styl ma być elegancki , na luzie a może  elegancki vs na luzie ?
A tak z innej beczki . Jutro jest niedziela . Czyli wiadomo zagości u nas nuda . Aż się boje . Niby ten dzień jest wolny ale taki nudny ! 

Przepraszam za jakość ale niestety zdjęcia musiałam powiększyć ponieważ były dziwnie małe O.o

Nr. 1
Bluzka - cubus
spodnie-h&m


Nr . 2

bluzka-c&a
bluza- h&m ( nowa ) 


Piszczcie jakie chcielibyście posty na blogu 
oraz czy macie sposób na nudę ?



wtorek, 15 października 2013

Successful shopping ♥

Cześć  =.=

Witam Was w te chłodne poranki , a zimne noce .Poniedziałek był wolny .Chciałam w tym dniu trochę odpocząć , ale nie do końca mi sie to udało . Wczoraj mianowicie  z mamą byłam na zakupach w centrum handlowym.Musiałam dość wcześnie wstać . Ponieważ chciałyśmy już być tam na 1O.OO .
Nie wiem dlaczego ale tak sie złożyło , ze na taką godzinę  . Po powrocie byłam zmęczona i głodna po  mimo tego ze jadłyśmy w KFC . Ale  muszę przyznać , że jestem zadowolona z zakupów. Choć nie kupiłam nic z "Ulubieńców Jesieni"  i tak sie ciesze . Ponieważ zakupiłam kurtkę zimową , 2 pary spodni , bluzę oraz 2 bluzki. .Buty już miałam wcześniej kupione więc na zimę zostało mi kupić  ciepłe rękawiczki oraz cały czas rozglądam sie za sweterkami.A co do jesieni :
Jestem zła ponieważ nigdzie nie ma jeszcze butów emu , a tak bardzo chciałabym ubrać te cieplutkie kapciuszki i śmigać już w nich do szkoły .Mówi się trudno jeszcze prze pękam te 2 tygodnie . 
Bynajmniej mam taką nadzieje , że 2 tygodnie a nie więcej.Wpadłam teraz na pomysł , że akurat z tych zakupów nie dodam zdjęć . Po prostu jak będę robiła zdjęcia to będę pisała , ze jest to nowe ubranie .

A co wy na to abym od czasu do czasu dodawała outfit vs outfit ?




sobota, 12 października 2013

Radość .

Cześć Misiaki ♥...

Od początku tygodnia a właściwie od wtorku ogarnęła mnie radość i w dzień w dzień chodzę uśmiechnięta i od noszę takie wrażenie , że nic mi tego znakomitego humoru nie popsuje otóż we wtorek w szkole dowiedziałam się że jest  organizowany wyjazd do Londynu i Francji .W szkole był to temat nr 1 .
Cały czas   koleżankami jarałyśmy się tym jak było by fajnie własnie tam pojechać . Już rozmawiałyśmy nawet na temat zakupów jak to my.  Na 8 godzinie byłam na zajęciach muzycznych nie mogłam sie skupić bo paplałam na temat wyjazdu dla tego doszłam do wniosku , że nie potrzebnie poszłam na zajęcia . Ale to nic.
Gdy przyszłam do domu byłam cała roztrzęsiona nawet nie wiem czemu cieszyłam sie jak głupia z nie wiadomego powodu .W końcu mówię mamię , że jest wycieczka do Londynu i Francji . Mama pyta sie za ile , kiedy bedzie wycieczka wiadomo jak to mamy . Nagle mamuśka mówi , że nie widzi przeciwwskazań -że mogę jechać.Jak to usłyszałam sie poryczałam z radości i przytuliłam sie do mamy  .Właśnie wtedy wybuchły wszystkie emocje które w sobie trzymałam po przyjściu do domu . Następnie pobiegłam do góry do swojego pokoju i zadzwoniłam do koleżanki , że mogę jechać . Ona odpowiedziała , że też może i cieszyłyśmy sie przez ten telefon jak gluptasy hahah .Tak gadałyśmy , ze doszłyśmy do wniosku , że lepiej sie spotkać . Do koleżanki Wiktori zadzwoniła Wiktoria haahh. Oznajmiła nam , że też może jechać . Dlatego pomyślałyśmy ze bedziemy miec pokój w trójkę bo będziemy spać u rodzin . Po przyjściu do domu zostało mi tylko zapytać sie taty o zgode na wyjazd i już . 

Dowiedziałam sie , ze w czasie mojego pobytu w Londynie wlaśnie tam bedzie koncert One Direction. Może uda sie na niego wbić .A teraz odpoczywam sobie i ciesze się wolnym poniedziałkiem. *.*  


  



Miłego weekendu i poniedziałku 


piątek, 4 października 2013

Wyprawa do lasu - jesień .

Cześć , cześć , cześć ♥ 

W te ponure dni jak fajnie napić się gorącej herbaty z cytryną i zjeść dobre śniadanie .
Jeszcze trzeba się nacieszyć brakiem śniegu .Bo potem praktycznie całe dnie w domu będzie się siedziało .Ze względu chociażby na to że już o 16.OO robi się ciemno . Ale muszę przyznać , że uwielbiam zimowe sesje .Gdy pruszy lekko śnieg i zawiewa wiaterek . Ale tak to nic po za tym .Chciałabym już wiosnę.
Jak by pomyśleć sobie z innej strony , że za 3 miesiące mamy już wigilię i tydzień wolny .Potem ferie zimowe.Zanim się obejrzymy mamy już wiosnę lato wiążące się z wakacjami i tak w kółko .




W niedzielę namówiłam rodziców abyśmy pojechali wspólnie do lasu .Muszę przyznać , że kiedyś o wiele wiele mocniej ciągło mnie na przykład zbieranie grzybów .A teraz ja jak to ja jeżdżę tam aby były fajne zdjęcia . Ewentualnie aby pochodzić na świeżym powietrzu ale to rzadkość . Dlatego mam mnóstwo zdjęć z tego dnia .Jedno z nich pojawi się na konkursie która organizuje jedna z bloggerek wydaje mi się , że ją znacie.Dlatego trzymajcie za mnie kciuki i życzcie mi powodzenia ♥.



A wy o jakiej porze roku lubicie sesje ?