niedziela, 22 grudnia 2013

Kochamy Święta ♥

Czołem skarby  ;-*

Zostały już tylko dwa dni do wielkiego dnia.Jestem przepełniona entuzjazmem gdy sobie pomyśle , że od jutra to tylko 24 godziny.Tak mało czasu a tyle roboty.Dzisiaj ubierałam choinkę , uparłam się , że chce sama i koniec.Pomagał mi 3-letni bratanek Oliwier .Co roku mamy żywą choinkę , więc nie jest ona idealna.Muszę przyznać , że wykonałam kawał dobrej roboty.Jestem zadowolona z jej wyglądu.Ale muszę przyznać , że się zmęczyłam.Ponieważ choinka jest wielka bo nie wypadało by do salonu postawić do połowy ściany.Więc tata ją przymocował na stojak założył gwiazdę i lampki.Ale zostało mi jeszcze popowieszać cukierki sopelki.Nie wiem czemu ale u nas wiszą co roku.Ale to już jutro.Dziś mama robiła makowiec i zostało trochę ciasta ,dlatego postanowiłyśmy zrobić chruściki .Zawijałam i smażyłam na głębokim oleju.Nie zadąrzałam ich wkładać , wykładać oraz sypać cukrem pudrem.Nie przeszkadzało mi to ponieważ lubię jak wszystko wokół mnie dzieję się szybko .Efekty mojej pracy możecie zobaczyć poniżej.Ja jeszcze zamierzam zrobić porządki w moim biurku,ale to też zostawię na jutro : ).




chruścików było o wile więcej , ale jak widać magicznie zniknęły [*]


Chcecie abym dodała post dekoracje świąteczne w moim pokoju ?
Czy u Was też wiesza się na choinkę cukierki ?




Założyłam stronę na facebook'u , jeżeli chcielibyście być na bieżąco
wystarczy ,że dacie like KLIK 


dobranoc





3 komentarze:

  1. No właśnie, tylko 24 godziny i święta! NIE WIERZE


    julalula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Cukierki zawsze wiszą, ale fajnie by było gdyby zjadający ściągali je z papierkami a nie zostawiali papierki na choince. ;D
    stelku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie zobaczyłabym jak ozdobiłaś swój pokój ;) Zwyczaj wieszania cukierków już dawno zanikł w moim domu.. za szybko znikały! hehe ;) Pozdrawiam Cie serdecznie.
    http://bowl-milk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze ♥ .